Ja wiem, że teraz dawanie gościom drobnych upominków w ramach podziękowania za przybycie jest bardzo modne. Słodkie migdały, aniołki z masy solnej, słoiczki z miodem, wszystkie te prezenciki są miłe dla oka i na pewno ucieszą każdego gościa no ale.... Właśnie jakie ale? Kiedyś pisałam już o wręczaniu gościom ciasta weselnego i pod postem pojawił się komentarz, że dawanie pudełka z ciastem jest już przestarzałym zwyczajem i teraz co innego jest modne. Ale czy na pewno? Rozmawiałam ostatnio ze znajomą, której siostra wychodzi za mąż. Oczywiście przygotowania ślubne spędzają im sen z powiek. Gdy zapytałam, czym obdarują gości w ramach podziękowania, znajoma szeroko otworzyła oczy i powiedziała: No jak to czym? Ciastem oczywiście. Taka jest tradycja i żadne migdały mnie nie przekonają. A już na pewno nie przekonają naszych gości :) Zresztą ciasto weselne najlepiej smakuje na drugi dzień i goście z przyjemnością zjedzą kawałek z ofiarowanego pudełka. I wiecie co? Ja też tak myślę. Dlatego namawiam Was na to rozwiązanie. Aby Was bardziej zachęcić przygotowałam etykietki, które same możecie wydrukować i nakleić na pudełka z ciastem :)
Etykietki do pobrania tutaj: KLIK